Apoteoza Edwarda
Jakiś czas temu rząd doktora Witta zorganizował konkurs. Niestety, jak zauważył to tow. Radziecki, nacechowany ideologicznie. Jakkolwiek postanowiłem wziąć w nim udział, żeby Towarzysz Premier już nie gęgał, że on taki dobry; że zrobił konkurs, a nikt nie pisze; a nikt nie rysuje. Konkurs jest nudny, więc i moja grafika będzie nudna. Trudno komuniście chwalić […]