Zbyt długo siedziałem już w jednym miejscu. Czas w drogę.
W momencie, gdy ukazuje się ten wpis, zrzekam się dreamlandzkiego obywatelstwa. Niektórzy mogli zapewne zauważyć, że decyzja króla Alfreda o odwołaniu wszystkich podległych mu urzędników państwowych dotyczy też urzędu wicekróla Scholandii. Mam więc w miarę wolną rękę, by zrealizować plan, który chodził mi po głowie już wiele lat temu.
Na najbliższe miesiące planuję wędrówkę po mikroświecie. Mam zamiar zajrzeć w różne jego miejsca – tam, gdzie w tej chwili dzieje się najwięcej i tam, gdzie jest kompletnie cicho. Nie posiadam w tej chwili obywatelstwa żadnego państwa, więc wszędzie, gdzie będę miał na to ochotę, mogę się włączyć do życia we właściwie dowolnym zakresie. Kiedy i gdzie skończy się ta wyprawa? Nie wiadomo.
Podróż na bieżąco będzie opisywana na łamach Trudu. Bagaże już spakowane. Zapraszam do wspólnego zwiedzania mikroświata.
Zapraszam do rzeszy!